grzesiek
No trzeba te nazwy trochę pozmieniać bo muszę brzmieć poważnie.
Moja propozycja1. makaronowy sabat - sabat
2. makaronowy biskup i inne tego typu stanowiska: kapłan, arcykapłan, dotknięty Jego mackąNiestety też mam ostatnio mało czasu ale znajdę go troszkę pomiędzy pisaniem magisterki, pracą, jedzeniem i piciem, chyba będę mniej jeść.
Morfeusz
A może Pastafariański Sabat Wielkiego Makarona?
Sam statut bardzo mi się podoba, dobrze by było aby go jakiś prawnik przejrzał
Jolly Roger
Wręcz przeciwnie. Nazwy i całokształt muszą być jak najbardziej niepoważne. Nasza religia podobnie jak dyskordianizm powinna być ekstremalnie zakręcona. W nazwach nawiązujmy jeszcze do pulpetów. Może biskup byłby pulpetem, a arcybiskup arcypulpetem? Zamiast episkopat - kluskopat. Kluskopat jako zbiór pulpetów wydawałby oficjalne stanowiska w sprawach związanych z życiem społecznym, czyli parodiowałby episkopat.
Alpha Phoenicis
Fajne fajne ;)
Wrzucać to już na stronę, cy przewidujecie jakieś większe przeróbki?
A co do makaronowych biskupów i pulpetów - szczerze, czy ktoś z was chciałby zostać pulpetem? :P
Może coś z łaciny? Wszak: http://demotywatory.pl/52123/Lacina
Darth Moher
Ok, ok- rzecz tylko w tym, że musimy przynajmniej udawać uwagę żebyśmy przebrnęli przez urzędy. No, chyba że mamy zamiar być li tylko wspólnotą internetową,
albo zamiast rejestrować się jako kościół zarejestrujemy się jako stowarzyszenie czczące FSM, albo mające w celu założenie Jego kościoła. To by nawet i przeszło.
Ps, jam jest prawnik. Co prawda felczer, ale statuty pisać umiem:)
Ensifer
Drodzy czciciele Najdostojniejszego Potwora Spaghetti (chwała Mu!)! Na początek chciałbym się z Wami przywitać i przedstawić kilka propozycji:
- prymas - Wielki Strażnik Receptury Sosu, pierwszy po Makaronie
- arcybiskup - Jego przewielebna Pulpetowatość
- biskup - Kandydat na Pulpeta
- kapłan - Przyrządzający Sos
- wierny - Konsument Pulpetów w Pysznym Sosiku
WojtekB
Co do nazw: Makaronowy … bardzo mi się podobają. Nie są zbyt sztywne, a jednocześnie nie są ostentacyjnie głupie.